W drugim numerze „Szybkich Recenzji” omówię cztery filmy, których premiera miała miejsce w pierwszej połowie stycznia 2020.

MARONA- PSIA OPOWIEŚĆ (L’EXTRAORDINAIRE VOYAGE DE MARONA)

Reż. Anca Damian
© Minds Meet, Aparte Film, Sacrebleu Productions

Najnowsza animacja Anci Damian opowiada historię, w której sympatyczna wielorasowa suczka przedstawia historię swojego życia oraz swoich trzech różnych właścicieli. „Marona” jest bardzo ciekawą stylistycznie animacją, w której jedynie tytułowa postać rysowana jest „normalnie”, podczas gdy w przypadku pozostałych twórcy bawili się elastycznością, kolorami, itp., doskonale ujmując towarzyszące im emocje. Jest to film refleksyjny, często trafiający w punkt przemyśleniami głównej bohaterki, jednakże „Marona” ma również pewną wadę. Świetnie ilustrujące sceny animacja lubi co pewien czas się przedłużać, popadając niejako w lekki samozachwyt twórców nad własnymi wizjami, a to sprawia, że budowany klimat lekko siada. Mimo to jest to pouczająca opowieść warta polecenia.

7/10

TAJNI I FAJNI (SPIES IN DISGUISE)

Reż. Nick Bruno
© Twentieth Century Fox Film Corporation

Nowa animacja od Blue Sky Studios (wszystkie części Epoki Lodowcowej) popełnia podstawowy problem, z jakim trzeba się mierzyć podczas produkcji filmów dla widza w każdym wieku- twórcy nie do końca potrafili ustalić, dla kogo ona jest. I tak w tym filmie pojawia się dosyć odważnych żartów dla młodych widzów i zbyt infantylnych dla dojrzalszego grona. Pomimo braku wywarzenia całości nie można powiedzieć, że jest to całkowicie nie udany projekt. Postacie są całkiem sympatyczne, dużo żartów potrafi uderzyć w sedno i choć rozwój fabuły idzie zgodnie ze starymi schematami, to film potrafi zapewnić rozrywkę. Innymi słowy, choć „Tajni i Fajni” nie zostaną w pamięci na długo, to przynajmniej potrafią sprawić, by wolny czas upłynął dość miło.

6/10

DEERSKIN (LE DAIM)

Reż. Quentin Dupieux
© Garidi Films, 3sat/ARTE, Canal+, arte France Cinéma, Centre National de la Cinematographie (CNC), uFund, Nexus Factory, Umedia

Bardzo ciekawy, choć szalony film. Główny bohater porzuca swoje dotychczasowe życie, kupuje starą kurtkę ze skóry daniela i osiada w małej górskiej miejscowości. Choć nie posiada żadnych oszczędności, to wraz ze swoim najlepszym towarzyszem- kurtką- postanawia wprowadzić w życie plan unicestwienia wszystkich innych kurtek świata, a wraz z rozszerzaniem swojej odzieżowej kolekcji z oryginalnej skóry jego metody staja się coraz śmielsze. Nowy film Quentina Dupieux można odbierać w różny sposób- jako dosłownie wyrażone pogłębianie się szaleństwa, czy protest ponadczasowości, jednakże przede wszystkim jest to intrygujący film w nieco westernowym stylu, który w szerokiej gamie podobnych do siebie filmów wprowadza nieco powiewu świeżości oraz zapewnia widzowi dreszczyk związany z całkowitym brakiem pewności, do czego wszystko zmierza.

7/10

JUDY

Reż. Rupert Goold
© foto: David Hindley

Film skupia się na ostatnich latach życia Judy Garland, która jako upadła gwiazda przybywa do Londynu, by dać serię koncertów. Twórcy ukazują portret kobiety, która nie miała możliwości podjęcia własnych wyborów praktycznie od narodzin. Film jest zrobiony zgodnie z dawnymi wytycznymi dającymi możliwość otrzymania Oscara, toteż nie uderza on zbyt mocno i jest po prostu poprawnie nakręcony. Mimo to Renée Zellweger, która miała dość długą przerwę w swojej karierze, doskonale wczuła się w postać zniszczonej przez życie Judy. Dodatkowo film wyróżnia się scenograficznie, a interpretacje piosenek w wykonaniu Zellweger trzymają poziom, dzięki czemu jest to całkiem udana, choć bezpieczna produkcja.

7/10